W sobotę popołudniu znalazłam sie w Minneapolis z moim host tata i babcia, zeby obejrzeć Cirque Du Solei. Cyrk znajdował sie obok Mall of America, gdzie weszliśmy zeby zjeść. Udalismy sie do restauracji Forrest Gump, zaaranżowanej na styl Bubba-Gump. Wnetrze wygladalo bardzo ciekawie. Na ścianach znajdowały sie cytaty z filmu takie jak "Run, Forrest, run!" albo "Zycie jest jak pudelko czekoladek. Nigdy nie wiadomo, co ci sie trafi". Na telewizorach wyswietlane byly urywki filmu, a menu bylo przytwierdzone do paletki ping-pongowej. Do jedzenia glownie serwowano krewetki... Jeżeli nie widzieliście tego filmu, polecam go obejrzeć. O 8.00 wieczorem zaczęło sie show pod namiotem. Cirque Du Solei to nie zwyczajny cyrk. Mam na myśli brak występów zwierząt. Pamietam jak w wakacje widziałam billboardy mówiące o show w Polsce, byłam bardzo ciekawa, ale ostatecznie sie nie wybrałam. Teraz miałam okazje i nie żałuje, było niesamowicie!
Zobaczcie link ;) Cirque Du Solei
No comments:
Post a Comment